Oficjalna strona klubu UKH Start Gniezno 1954
Polska zagrała na Młodzieżowych Mistrzostwach Świata
W terminie od 24 listopada do 5 grudnia 2021 r. w Indiach odbędą się Młodzieżowe Mistrzostwa Świata w hokeju na trawie – FIH Odisha Hockey Men’s Junior World Cup Bhubaneswar 2021. W turnieju weźmie udział reprezentacja Polski.
W Mistrzostwach Świata zagra 16 drużyn, które zostały podzielone na cztery grupy. Polska trafiła do grupy „B”, w której zmierzy się z Kanadą, Francją i gospodarzami – Indiami. Dwa najlepsze zespoły awansują do ćwierćfinałów. Z kolei dwie najsłabsze ekipy zagrają o miejsca 9-16.
– Chcielibyśmy zakwalifikować się do najlepszej ósemki i to byłby świetny wynik. Mamy w grupie reprezentacje Kanady i Francji, które są na zbliżonym poziomie sportowym, co nasza drużyna. Gospodarze bronią tytułu i to jest główny faworyt do zwycięstwa. Walka o drugą lokatę powinna rozstrzygnąć się pomiędzy pozostałą trójką – mówi selekcjoner reprezentacji Polski Jacek Adrian.
Polacy rozpoczną turniej od meczu z Kanadą – w środę (24 listopada) o godz. 10:00, dzień później zmierzą się z Francją o 12:30, a ostatni mecz rozegrają w sobotę o 15:00. Wszystkie mecze tego turnieju rozegrane zostaną na odbędą na nowoczesnym obiekcie hokejowy w Bhubaneswar, który może pomieścić 15 tysięcy widzów.
Ze względu na panującą na świecie epidemię koronawirusa wszystkie spotkania odbędą się bez udziału publiczności. Kibice będą mogli jednak śledzić zmagania hokeistów za pośrednictwem aplikacji Watch.hockey.
Skład reprezentacji Polski: Szymon Cyprych, Szymon Tyranowski, Michał Kroma, Maciej Wieczorek – KS Warta Poznań; Tomasz Bembenek, Wojciech Rutkowski – KS Pomorzanin Toruń; Eryk Bembenek, Jakub Chumeńczuk, Michał Lange – WKS Grunwald Poznań; Robert Pawlak – KU AZS Politechniki Poznańskiej; Jakub Gebler, Szymon Pilaczyński, Mateusz Wiśniewski – KS AZS AWF Poznań; Dominik Turij – HKS Siemianowiczanka, Jakub Mikołajczak – UKS SP5 Swarek Swarzędz/LOMS Poznań; Julian Blaszkiewicz – Woking Hockey Club, Gracjan Jarzyński – SV Neuss/UKH Start 1954 Gniezno i Maksymilian Pawlak – UKH Start 1954 Gniezno
Sztab szkoleniowy: Jacek Adrian – selekcjoner, Łukasz Kosmaczewski, Mateusz Mazany – trenerzy współpracujący, Krzysztof Jankiewicz – fizjoterapeuta. Tomasz Kawa – monitoring.
Mecze Polaków w fazie grupowej:
24.11.2021 r. Polska – Kanada 1:0, bramka: Eryk Bembenek
25.11.2021 r. Polska – Francja 1:7, bramka: Gracjan Jarzyński
27.11.2021 r. Polska – Indie 2:8, bramki: Wojciech Rutkowski, Robert Pawlak
Mecze Polaków w fazie pucharowej (o miejsca 9-16):
30.11.2021 r. 12:00 Polska – Chile 2:1, bramki: Julian Blaszkiewicz, Tomasz Bembenek
02.12.2021 r. 15:00 Polska – Korea 2:3, bramki: Wojtek Rutkowski 2
Mecz o 11. miejsce – 4.12.2021 r. Polska – Pakistan 0:5
Na koniec bez punktów
W sobotę, 6 listopada, rozegrana została siódma, ostatnia kolejka rundy jesiennej Superligi hokeja na trawie. Oto relacja Radosława Kossakowskiego ze spotkania drużyny UKH Start 1954 Gniezno ze KS AZS AWF Poznań, na portalu sportgniezno.pl:
„Zespół UKH Start 1954 Gniezno podejmował na Stadionie Miejskim im. Alfonsa Flinika przy ul. Sportowej drużynę AZS AWF Poznań. Goście już w 5. minucie objęli prowadzenie, chociaż w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach. Akademicy egzekwowali „krótki róg” zakończony celnym strzałem Mateusza Mazanego. Wcześniej jednak w piłeczkę nie trafił Patryk Pawlak i sędzia powinien odgwizdać rzut wolny dla gospodarzy. Nie zrobił tego, a protestującemu kapitanowi Startu pokazał żółtą kartkę. Gnieźnianie przez kolejne pięć minut grali w osłabieniu i pod koniec tego okresu stracili kolejną bramkę. Na listę strzelców wpisał się Łukasz Kurniewicz, a pierwsza kwarta zakończyła się rezultatem 0:2. Druga była bardziej wyrównana, ale nie przyniosła zmiany wyniku. W trzeciej startowcy starali się odrabiać straty, ale w 38. minucie goście przeprowadzili szybki kontratak i było 0:3. Ostatni kwadrans gry to wyraźna dominacja gospodarzy, którzy starali się odrabiać straty. Gnieźnianie zepchnęli rywali do defensywy. Wykonywali kilka „krótkich rogów”, ale zdołali zdobyć tylko honorową bramkę. W 54. minucie jeden z karnych strzałów rożnych wykorzystał Błażej Zieliński i ostatecznie Start przegrał z AZS AWF Poznań 1:3”.
Jednak bez zwycięstwa
Zespół UKH Start 1954 Gniezno swoje spotkanie ligowe rozegrał awansem. We wtorek, 26 października, czerwono-czarni wyjechali do Torunia, gdzie byli podejmowani przez tamtejszego Pomorzanina. Spotkanie rozegrane na boisku hokejowym przy Szosie Chełmińskiej było wyrównane i niewiele brakowało, aby udało się startowcom wywieźć z Grodu Kopernika choćby punkt. Wprawdzie gospodarze szybko objęli prowadzenie po trafieniu w 2. minucie Artura Kościelskiego, ale później gra wyrównała się, a nawet momentami optyczną przewagę mieli goście. Udowodnili to zdobyciem bramki jednak dopiero na początku trzeciej kwarty. W 47. minucie, po jednym z egzekwowanych przez startowców krótkich rogów, Błażej Zieliński pokonał Michała Śliwińskiego. Gospodarze szybko jednak odpowiedzieli ponownie obejmując prowadzenie po trafieniu z bliskiej odległości Michała Kunklewskiego. Startowcy walczyli do końca, ale nie zdołali choćby doprowadzić do remisu i ostatecznie mecz zakończył się skromną wygraną wicemistrza Polski 2:1 (1:0).
Dobre zakończenie rundy
W ramach spotkań eliminacyjnych do XXVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży zespół UKH Start 1954 Gniezno wyjechał w niedzielę, 24 października, do Poznania, gdzie na Stadionie im. Henryka Zielazka był podejmowany przez drużynę KS Warta. Gospodarze, lider tabeli rozgrywek, byli faworytami tego spotkania i zwyciężyli 5:1 (3:0). Okazało się jednak, że w drużynie zielonych występował nieuprawniony zawodnik i wiele wskazuje na to, że wynik meczu zostanie zweryfikowany jako walkower na korzyść drużyny gnieźnieńskiej.
Tym samym drużyna juniorów młodszych zakończy rundę jesienną na pozycji lidera tabeli swojej grupy eliminacyjnej do mistrzostw Polski juniorów młodszych, w ramach XXVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.
Juniorzy naszego klubu, po wyrównanym spotkaniu zremisowali LKS Gąsawa 2:2 (1:1). Bramki dla naszej drużyny w tym meczu zdobyli: Kuba Dąbrowski i Jan Wesołowski. Czerwono-czarni wygrali pewnie zagrywki karne 4:1 i zainkasowali dwa cenne punkty.